Korelacje podtypów SPD i ich występowanie u osób z całościowymi zaburzeniami rozwoju
W artykule omawiamy czym jest zaburzenie przetwarzania sensorycznego (SPD), jaka jest klasyfikacja tych zaburzeń i czym się charakteryzują poszczególne typy oraz jak wygląda profil sensoryczny w Zespole Aspergera i w autyzmie.
 
Zaburzenie przetwarzania sensorycznego (SPD) – to brak umiejętności wykorzystania odbieranych przez zmysły informacji w celu powstania efektywnych interakcji z otaczającym światem. Jak wiemy, cały proces ma miejsce w ośrodkowym układzie nerwowym kierowanym przez mózg, który w przypadku jakichkolwiek „zakłóceń” na drodze przetwarzania neurologicznego nie może prawidłowo pełnić swojej funkcji. Zaburzenie przetwarzania sensorycznego – to nie jedno zaburzenie, ale kilka zaburzeń, często w obrębie wielu zmysłów, które zazwyczaj nie występują jednocześnie, a ich pojawienie się jest zależne od bodźców zewnętrznych i procesów zachodzących wewnątrz organizmu. Wymieniony problem nie jest wynikiem uszkodzenia mózgu, lecz „swoistym korkiem ulicznym w mózgu” – porównanie J. Ayres. Klasyfikacja zaburzeń przetwarzania sensorycznego obejmuje 3 główne kategorie:
  • zaburzenie modulacji sensorycznej,
  • zaburzenie dyskryminacji sensorycznej,
  • zaburzenia motoryczne o podłożu sensorycznym oraz ich podtypy.

     

Podział zaburzeń przetwarzania sensorycznego

Rys. 1. Podział zaburzeń przetwarzania sensorycznego

Źródło: opracowanie własne na podstawie artykułu Natalii Kołat, Zaburzenia przetwarzania sensorycznego u dzieci – diagnostyka i postępowanie, „Nowa Pediatria” 3, 2014, 98

 

Zgodnie z klasyfikacją zaburzeń przetwarzania sensorycznego poniżej przedstawiono nieprawidłowości w zachowaniu dzieci w poszczególnych trzech kategoriach przedstawionych na powyższej rycinie. Wymienione zachowania dotyczą trzech „typów” dzieci: nadreaktywnego z reakcją „o, nie!”, podreaktywnego z reakcją „nuda” oraz poszukującego wrażeń sensorycznych („więcej”).

Przypatrzmy się możliwym zaburzeniom w obrębie modulacji sensorycznej, gdzie trudności mogą być związane z dotykiem, pozycją ciała i ruchem oraz mogą występować specyficzne reakcje wzrokowe, słuchowe, węchowe i smakowe.
 

 


Rys. 2. Zaburzenia modulacji sensorycznej

Źródło: opracowanie własne na podstawie Natalia Kołat, Zaburzenia przetwarzania sensorycznego u dzieci – diagnostyka i postępowanie, „Nowa Pediatria” 3, 2014, 99

 

Rys. 3. Nadreaktywność, podreaktywność, poszukiwanie sensoryczne

Źródło: opracowanie własne
 

Druga kategoria – zaburzenia dyskryminacji sensorycznej, inaczej różnicowania, dotyczy trudności w rozróżnianiu bodźców lub w rozumieniu ich znaczenia. Osoba z dyskryminacją może mieć problemy z uczeniem się nowych czynności oraz „chronieniem” siebie.
 

 

 

Rys. 4. Zaburzenia dyskryminacji sensorycznej

Źródło: opracowanie własne na podstawie Natalia Kołat, Zaburzenia przetwarzania sensorycznego u dzieci – diagnostyka i postępowanie, „Nowa Pediatria” 3, 2014, 100
 

Trzecią kategorię – zaburzenia ruchu o podłożu sensorycznym podzielono na zaburzenia posturalne oraz dyspraksję. Do reakcji posturalnych zalicza się wzorce ruchu, równowagę i koordynację obustronną. Dyspraksja określana jest brakiem zdolności wykonywania celowych ruchów. Możemy wówczas obserwować złą adaptację do nowych sytuacji, problemy z przywiązaniem, frustracje lub problemy z opanowaniem nowych umiejętności.
 
 

Zaburzenia ruchowe o podłożu sensorycznym

Rys. 5. Zaburzenia ruchowe o podłożu sensorycznym

Źródło: Natalia Kołat, Zaburzenia przetwarzania sensorycznego u dzieci – diagnostyka i postępowanie, „Nowa Pediatria” 3, 2014, 100

 
Gdy już przypomnieliśmy sobie poszczególne podtypy zaburzenia przetwarzania sensorycznego, trzeba rozpatrzyć, w jaki sposób mogą się one ujawniać wśród osób dotkniętych całościowymi zaburzeniami rozwoju. Wielu autorów starało się dowieść, jaki jest związek między stopniem autyzmu a funkcjonowaniem sensorycznym. Jak podaje Ausderau, stopień autyzmu i funkcjonowanie rozwojowe są zróżnicowane i zależą od różnic sensorycznych. Duże różnice sensoryczne wiążą się z większym stopniem autyzmu i niższym IQ. Lane, Molloy i Bishop w 2014 r. wyodrębnili 4 odrębne podtypy sensoryczne. Stwierdzili, że „Dokładne badanie różnic sensorycznych może wyjaśnić podgrupy behawioralne lub fenotypy dzieci z ASD” (Lane, Molloy, Bishop, 2014, s. 322). Istnieją pewne konstrukty teoretyczne wyjaśniające rozwój sensoryczny w autyzmie. Rubenstein i Merzenich opracowali model autyzmu, za pomocą którego można odczytać objawy i specyficzne cechy rozwoju emocjonalnego, poznawczego i językowego. U źródeł zrozumienia wg nich leży rozwój obwodów nerwowych i systemów, które warunkują zachowania społeczne oraz przetwarzanie językowe, czyli słuch, rozumienie języka, produkcję mowy, pamięć werbalną i poznanie.

Osoby z autyzmem charakteryzują się wieloma różnicami w przetwarzaniu percepcyjnym, głównie w postaci nadwrażliwości na bodźce słuchowe i dotykowe (Gomot i in. 2002; Plaisted i in. 2003). Środowisko słuchowe ma ogromny wpływ na postęp dojrzewania i specjalizacji pierwotnej kory słuchowej oraz implikuje wiele specyficznych czynników sensorycznych, które mogą wzmacniać czy modulować progresję rozwojową. Christine zaś podkreśla, że stopień inteligencji w powiązaniu z głębokością zaburzeń autystycznych determinuje możliwości rozwojowe dziecka (Christie, 1990, s. 3, za: Pisula, 1993).
 

Poziom rozwoju intelektualnego a stopień autyzmu

Rys. 6. Poziom rozwoju intelektualnego a stopień autyzmu

Źródło: Opracowanie własne na podstawie pracy doktorskiej: Lucyna Bobkowicz-Lewartowska, Stopień autyzmu a poziom i profil rozwoju psychoruchowego w przebiegu procesu terapeutycznego, pod kierunkiem prof. dr hab. Marty Bogdanowicz, Uniwersytet Gdański Wydział Nauk Społecznych Instytut Psychologii, Gdańsk 1999

 

 

 

 

Wielu badaczy różnymi metodami, jak WISC, skala P. Cattell, skala Termana-Merrill, wykazało istnienie w grupie osób z autyzmem występowania charakterystycznego profilu umiejętności. Badania przeprowadzone w grupie z autyzmem przy użyciu WISC wykazały istnienie charakterystycznego profilu niezależnego od ogólnego wyniku (Lockyer, Rutter 1970; De Myer, 1975, Tymchuk, 1977, za Frith 1988). Słabsze wyniki były uzyskiwane w podteście Rozumienie, najwyższe zaś w podteście Klocki i powtarzanie cyfr.

Rozumienie umożliwia ocenę zdolności rozumienia codziennych sytuacji społecznych, zachowań akceptowalnych społecznie oraz rozumienia przyczyn tych zachowań. Można dzięki niemu ocenić, w jakim stopniu jednostka potrafi korzystać z wcześniejszych doświadczeń i odwoływać się do nich w sytuacjach dnia codziennego. Test mierzy pamięć długoterminową, zasób posiadanych doświadczeń i zdolności korzystania z informacji w sytuacjach praktycznych.

Powtarzanie cyfr mierzy przede wszystkim zakres pamięci bezpośredniej i jest testem koncentracji uwagi. Podtest Klocki polega na odtwarzaniu wzorów z klocków i wymaga zdolności syntetycznych i analitycznych w zakresie spostrzegania wzrokowego. Bada też koordynację wzrokowo-ruchową, abstrakcyjną konceptualizację, wizualizację przestrzenną oraz organizację percepcji.

Test Ukryte figury jest często lepiej wykonywany przez dzieci ze spektrum autyzmu niż przez ich rówieśników w normie rozwojowej. Witkin i Goodenough odkryli że warunkuje to styl poznawczy „niezależność od pola”, gdzie jedną z cech jest pomijanie kontekstu oraz niezależność społeczna. Frith rozważał, czy skrajna niezależność społeczna w autyzmie i niezależność w percepcji jest przypadkową zbieżnością. Zdaniem Frinh zdolności w percepcji wzrokowej oraz umiejętności dotyczącej pamięci mechanicznej bezsensownych sylab są przejawem zaburzeń centralnych, przy nieuszkodzonych procesach peryferycznych. Słaba siła integracyjna centralnego systemu „stymuluje” niezależność od pola. U dzieci w normie niezależność ta jest „wyszukanym” produktem końcowym edukacji i oznaką wysoko zintegrowanego układu nerwowego. W przypadku autyzmu Frith sugeruje wyjaśnienie, że pewne umiejętności związane z niezależnością od pola są przejawem braku integracji fragmentarycznych doświadczeń percepcyjnych i uważa, że obserwowaną niekiedy fenomenalną pamięć u osób autystycznych należy traktować jako objaw dysfunkcji, a nie wysyp nienaruszonych umiejętności.

Badania McDonald z 1989 r. testem P. Cattell wykazały słabość dzieci autystycznych w sferze językowej. W grupie dzieci autystycznej był też większy rozrzut wyników (66%) niż w pozostałych grupach (dzieci z zespołem Downa – 26%, z niepełnosprawnością intelektualną – 32% czy w normie rozwojowej – 13%).

Badania Harris z 1990 r., posługującej się testem Termana-Merrill, wykazały pewne podobieństwa, choć autorka wyróżniła grupę dzieci niżej i wyżej funkcjonujących. W obu przypadkach najsłabsze wyniki były w teście Niedorzeczności, najlepsze zaś były wyniki w Analizie wzroku.

Tavassoli, Hoekstra i Baron-Cohen przeprowadzili badania atypowej reaktywności sensorycznej u dorosłych ze spektrum autyzmu. Chcieli dokonać analizy podstawowego przetwarzania sensorycznego, więc skoncentrowali się na głównych receptorach dla każdej modalności oraz na cechach otoczenia mających związek z każdym zmysłem:
  • dotyk: nacisk, temperatura, ból, wibracja,
  • słuch: amplituda, częstotliwość, złożoność, układ przedsionkowy,
  • wzrok: ostrość, jaskrawość, kolor, ruch,
  • zapach: aspekt społeczny, zagrożenie, pożywienie, neutralność,
  • smak: słony, słodki, gorzki, kwaśny.
Dorośli z ASD częściej niż grupa kontrolna zgłaszali większą wrażliwość na bodźce:
  • wzrokowe,
  • słuchowe,
  • dotykowe,
  • smakowe.

Warto podkreślić, że każdy profil sensoryczny ma charakter jednostkowy i unikatowy, przez co nie ma jednej złotej zasady, jak opracować terapię dla tych dzieci. To, co u danej osoby przynosi dobre rezultaty, dla drugiej może być bolesne, a nawet szkodliwe. Bez względu na technikę pracy z dzieckiem, osoba z nim pracująca powinna obrać za priorytet bezpieczeństwo otoczenia sensorycznego oraz starać się „poruszać w tym samym świecie sensorycznym”. Wiele zachowań, które zakłócają uczenie się i interakcje społeczne, stanowi reakcje ochronne lub sensoryczne reakcje obronne na „zanieczyszczenie sensoryczne”. Odmienności sensoryczne prowadzą do odmienności w rozwoju poznawczym, emocjonalnym, językowym, komunikacyjnym i społecznym. Kiedy potrzeby sensoryczne dzieci z ASD zostaną zaspokojone, zachowania problemowe zaczną znikać.